🖥️ #83: Gemini 3 i przyjaciele
+ wywrotka Cloudflare, tipy do Claude Code i książka Dragana o AI
Siema!
Ostatnie dni to był prawdziwy rollercoaster w branży IT i bańce AI. Pół internetu padło, Google zaprezentował nowe zabawki, a ja spędziłem dużo czasu w zakładce “statystki” na YouTube :)
Na szczęście to już koniec tygodnia i teraz czekają mnie upragnione wakacje 🌴 Widzimy się w dopiero na początku grudnia, ale zostawiam Cię z wyjątkowo dużą dawką ciekawych rzeczy do sprawdzenia.
Enjoy!
Gemini 3, Antigravity i Nano Banana Pro
Cała branża AI czekała od dłuższego czasu na jedną premierę - Gemini 3 od Google. Poprzeczka była postawiona wysoko, ale śmiało można powiedzieć - dowieźli skubańcy.
Zacznijmy od modeli. Zaprezentowano flagowca Gemini 3 Pro, który w większości benchmarków wychodzi na prowadzenie, przy porównaniu z najlepszymi od OpenAI czy Anthropic.
Benchmarki powiniśmy traktować z przymrużeniem oka, bo twórcy w pewnym stopniu optymalizują modele tak, żeby osiągać jak najlepsze wyniki. Nie zmienia to jednak faktu, że Gemini 3 wygląda w nich naprawdę świetnie.
Opinie community zdają się to potwierdzać. Model sprawa się bardzo dobrze do codziennych zadań, bardziej złożonych problemów, kodowania. Następne tygodnie na pewno pokażą więcej. To prawdopodobnie obecnie najlepszy model na rynku.
Google pracuje również nad modelem Deep Think, który jest w fazie testów i zostanie niedługo udostępniony w ich najdroższym planie.
Kolejną nowością jest Antigravity, czyli AI-first IDE, coś jak Cursor. Ostatnio dostawcy modeli prześciagali się na robienie CLI, teraz (znów) wracamy do edytorów?
Całość, podobnie jak np. Cursor czy Windsurf, postawiona jest na bazie VS Code - dobry wybór. Ta nowość mnie akurat zupełnie nie grzeje, ale konkurencja nie zaszkodzi na rynku. Zobaczymy, jak to się rozwinie, czy Google nie ubije projektu za pare miesięcy.
Last but not least - Nano Banana Pro. Dostaliśmy nowy model do generowanie i edytowania obrazów. Poprzednia wersja była świetna w dostosowywaniu szczegółów, łączeniu gotowych elementów w jedną całość - tu idziemy o krok dalej.
Nowy model radzi sobie świetnie ze detalami, potrafi generować szczegółowe infografiki na bazie tesktu, które nie wyglądają jak totalne g***.
Google znacząco poprawił też generowanie tekstu. Jest teraz dokładniejsze, możemy generowanać teskty w różnych stylach, całość powinna być znacznie bardziej stabilna niż wcześniej.
Np. tutaj grafika wygenerowana z pracy naukowej o Llama 3 (92 strony PDF’a!):
Generowanie zdjęć i filmów z AI zawsze robiło na mnie duże wrażenie. Można się śmiać z grafik AI, które wyglądają słabo, są wszystkie takie same. Ale jeśli przyjrzymy się trochę bliżej, to w jak niesamowitym tempie rozwija się ta technologia, to jest szok.
NotebookLM - najlepsze narzędzie do nauki z AI
Zostając jeszcze na chwilę przy Google, zmian doczekał się też NotebookLM.
Uwielbiam to narzędzie i korzystam często. Świetne do pracy z dokumentami, artykułami, a nawet filmami z YouTube. Najlepsze narzędzie do nauki z pomocą AI.
Dodany został Deep Research, funkcja znana z innych narzędzi, np. Perplexity. Pozwala tworzyć/uzupełnić raport o informacje z interentu, podając przy tym źródła. W tym środkowisku może zdziałać cuda, ekstra zmiana.
Poza tym dodano Video Overviews, czyli podsumowanie naszych notatek w formie wideo. Możemy stworzyć filmik z predefiniowanymi stylami lub opisać nasz własny styl.
Dodano również Slide Decks, czyli prezentacje, oraz możliwość generowania infografik z nowym Nano Banana. Jest co sprawdzać!
Quo vAIdis - książka Dragana o AI
Fizyk, reżyser, fotograf i niespełniony programista pisze książkę o AI. Brzmi jak przepis na niezły rozpier*, jak wyszło?
Lubię Andrzeja z podcastów, podobała mi się też poprzednia książka Kwantechizm 2.0 i jego odlotowy teledysk dla Quebonafide. Rzadko spotyka się naukowca z taką artystyczną żyłką i talentem do opowiadania o trudnych rzeczach. Tym razem bierze się za AI. Kontrowersyjnie, dużo ludzi z branży IT krytykuje go za jego opinie w tym temacie…
Na szczęście zamiast publicystycznego pitu pitu, traktuje temat jak zjawisko do zbadania: ogląda je z różnych stron, testuje, opisuje, co działa, a co nie. Kwestionuje m.in. podejście “to tylko matematyka” wchodzi w wątki inteligencji, świadomości i “rozumienia”, ale bez pustych sloganów typu “AI jest / nie jest inteligentne”. Dostajemy konkretne przykłady (np. AlphaGo), historie i komentarz, który naprawdę się dobrze czyta, nawet jeśli sporo rzeczy już znałem, nie było nudno.
Słabsza dla mnie była część bardziej techniczna. Merytorycznie nie mogę się do niczego przyczepić, ale forma mogłaby być przystępniejsza, a przy takich abstrakcjach (wektory, wymiary, gradienty) przydałoby się więcej ilustracji. Do tego dochodzą polskie nazwy mechanizmów, których nie jestem fanem, ale może była to najlepsza opcja dla mniej technicznej publiki. Na szczęście to tylko fragment całości.
Największa zaleta książki jest taka, że autor wie, o czym pisze, i nie serwuje pustej papki o “bańce AI” czy robotach, które zaraz nas wykończą. To szersze, uczciwe spojrzenie na współczesną sztuczną inteligencję: od historii, przez przełomy i działanie, po pytania o inteligencję, świadomość, sprawczość i przyszłość.
Dla kogo? Dla osób ciekawych AI, gotowych może podważyć swoje przekonania. Dla nietechnicznych (ale oby tych, którzy nie boją się technologii) i technicznych, którzy chcą uporządkować obraz całości. Książkę polecają też ogarnięci ludzie z branży, np. Wojciech Zaremba (współzałożyciel OpenAI), Aleksander Mądry (MIT, OpenAI) czy Remek Kinas (Bielik).
GPT-5.1 - o co tu chodzi?
Po rozczarowującej premierze GPT-5, OpenAI zaczyna nadganiać konkurencję w postaci Gemini z nową rodziną modeli GPT-5.1.
Dostaliśmy trzy modele:
GPT-5.1 Instant: do codziennego użytku, teraz mądrzejszy, z lepiej dostosowanym tonem wypowiedzi
GPT-5.1 Deep Thinking: najlepszy, myślący, do skomplikowanych zadań, szybszy do prostszych odpowiedzi
GPT-5.1 Codex Max: do kodowania
Powoli przestaje ogarniać nazywanie tych modeli, OpenAI poszło w styl Apple ze swoimi Pro, Max, Plus. WTF, kto nazywa model tak samo jak narzędzie agentowe do programowania?
Tak czy siak, wrażenia są dość średnie. Pojawiło się wiele opinii, że to nie tyle brak usprawnień, a downgrade do poprzedniej wersji. Ludziom nie leży nowy styl wypowiedzi.
Wyniki i wrażenia po premierze filmu
Premiery, wszędzie premiery. W tym tygodniu najważniejszą dla mnie premierą była premiera mojego pierwszego filmu na YT - ChatGPT od środka: jak naprawdę działa LLM?.
W niedziele zaczęło się powoli i dzień skończył się z ~ 250 wyświetleniami. Nie oczewiwałem wiele, to w końcu pierwszy film, brak subów. Chociaż nie będę ściemniał, gdy montowałem go o 1 w nocy i myślałem o 300 wyświetleniach na ten film, który robię już od 2 miesiący, to nie wydawało mi się to jakąś super opcją.
Algorytm na szczęście okazał się łaskawy, w poniedziałek dobiliśmy tysiąc wyświetleń, które było dla mnie taką magiczna barierą, po której byłem już mega zadowolony. Później to już totalne szaleństwo, najpierw 3000, a we wtorek dobiliśmy do ponad 5 tysięcy viewsów.
W momencie pisania tego newslettera YouTube dobiliśmy do 6.600 wyświetleń i dziesiątki pozytywnych komenatrzy, za które z całego serca dziękuję! Obiecuję, nic nikomu nie zapłaciłem za ich napisanie 😂
Bardzo się cieszę, że ten film poszedł tak dobrze, że Wam się spodobało. Czuję, że ta praca miała sens i udało się stworzyć coś wartościowego. Dało mi to mega dużego kopa do robienia następnych fajnych rzeczy :)
Ciekawe linki
Claude Code rozwala system - tipy po 6 miesiącach
Anthropic rozbił bank ze swoim narzędziem Claude Code do kodowania. Stał się prawdziwą konkurencją dla Cursora, rozpromował prace z AI przez CLI.
Żeby jednak z niego efektywnie korzystać, warto wiedzieć o kilku rzeczach. Autor tekstu zerbał wiele z nich w formie rozbudowanego wpisu na Reddicie - jeśli pracujesz z CC, must read!
Cloudflare wywaliło pół internetu
Jakiś czas temu AWS, a teraz Cloudflare miał awarię. Pół interentu padło.
Nie był to żaden cyberatak / DDoS. Awaria spowodowana była wewnętrznym błędem w pliku konfiguracyjny używany przez ich narzędzie do wykrywania botów.
Polecam przeczytać opis tego zdarzenia od twórców, jest dostępny nawet w języku polskim!
Grupowe czaty w ChatGPT - system się rozszerza
Pojawiła się kolejna cegiełka do zbudowania całego ekosystemu na bazie ChatGPT. OpenAI wprowadza czaty grupowe. Bardzo ciekawa zmiana, ciekawe czy się przyjmie :)
Na razie testowane w kilku krajach, niestety brak Polski.
Już uciekasz?
Jeśli Ci się podobało, kliknij 🧡 poniżej, to nic nie kosztuje! Doceniasz w ten sposób moją pracę i motywujesz do dalszych działań :)
Do następnego,
Olaf











